Dzień 0, czyli 0 kilometrów na trasie
GSS 2.0. To taki dzień, który się spędza nie na tym, co trzeba zrobić na
szlaku, tylko na tym, co chce się zrobić. To czas dla mnie i Weroniki.
Zwiedzamy Mieroszów, Sokołowsko, które swoim klimatem przyćmiewało niejeden
Dolno-Śląski kurort. Zmienna pogoda nie pozwalała na większe wojaże, ale też
nie chcemy żadnych dużych dystansów tego dnia robić. Nogi więc po części tego
dnia zamieniamy na autobus, którym pokonujemy odległości między
miejscowościami. To jest bardzo przyjemny dzień regeneracyjny.
Dzień 0, czyli prawie zero pisania i same zdjęcia.
|
Poranny widok na deszczowy Mieroszów. Nie spędzamy tam zbyt wiele
czasu, lecimy na Sokołowsko.
|
|
Które wita naprawdę klimatycznie.
|
|
Sokołowsko, jak na swoją wielkość (to wieś licząca ponad 900
mieszkańców) posiada pokaźną ilość bardzo ciekawej architektury.
|
|
Niektóre kawiarnie czasy świetności mają jednak za sobą.
|
|
Znajduje się tu nawet zabytkowa cerkiew
|
|
I kawiarnia w kinie.
|
|
Tutaj nawet bramy wjazdowe są przyozdobione..
|
|
...nie wspominając o elewacjach.
|
|
Z drugiej da się miejscami odczuć tutaj trochę inny klimat..
|
|
Zespół dawnego Sanatorium dr Brehmera (już samo nazwisko budzi
jakiegoś rodzaju niepokój)
|
|
I opuszczony budynek bardziej z bliska.
|
Statystyki
Dystans całkowity: 0 km na szlaku
Czas całkowity:
0h 0m na szlaku
Wznios: 0m
Kroki: 0 kroków na szlaku